243 miliony 259 tysięcy 387 złotych
Niedziela. Gorąca kawa, dziś z mlekiem. Pogoda płata ciągle figle. Jednego dnia ciepło i słonecznie, następnego zimno, wieje i pada, czasem nawet sypie śnieg. Pogodowo takie były też Święta Wielkanocne. A teraz w połowie kwietnia, gdy już planujemy, jak i gdzie będziemy odpoczywać w ciągu tegorocznej majówki, nic się nie zmieniło. Przerwa majowa może być bardzo udana, wystarczy bowiem dwa dni urlopu 28 kwietnia i 2 maja, żeby uzyskać 6 dni wolnego.
Według wielu firm turystycznych hitem tego roku będzie Grecja. A i wakacje w tym roku będą dłuższe. Ministerstwo podało, że rok szkolny zakończy się 23 czerwca, a rozpocznie się dopiero 4 września. Polacy nie wykorzystali około pół miliona bonów turystycznych, które można było aktywować do 31 marca 2023 roku. Przypomnijmy, że bon był jednorazowym świadczeniem w wysokości 500 zł na jedno dziecko (1000 zł dla dziecka z niepełnosprawnością). Tak więc około 250 mln zł zostanie w budżecie państwa.
Święta były drogie (np. jajka zdrożały o około 40%), ale staraliśmy się kupić to, co zawsze, choć w mniejszych ilościach. Po świętach będziemy kupować jeszcze mniej, szukać przecen i tańszych produktów. GUS podał wysokość inflacji za marzec. To 16,1%, czyli trochę mniej niż w lutym (18,4%). Trzeba jednak pamiętać, że ceny żywności i napojów bezalkoholowych średnio zdrożały rok do roku aż o 24%.
Spadek inflacji nie przekłada się na obniżki cen, na to będziemy musieli jeszcze poczekać. Koszty utrzymania są bardzo wysokie. Staramy się dorabiać do pensji czy emerytury. Mimo 13 emerytury (wypłacanej w kwietniu) i waloryzacji emerytur i rent (wypłaconej w marcu) już co 7 emeryt pracuje (na koniec 2022 roku liczba pracujących emerytów wyniosła 826 tysięcy i była o 44% większa od liczby pracujących emerytów na koniec 2015 roku).
Okazuje się, że dorabianiem zainteresowani są wszyscy, także posłowie. Po ostatnich wydarzeniach związanych z niekontrolowanym napływem zboża z Ukrainy podano, że mamy najliczniejszą Radę Ministrów po 1989 roku. Jeżeli dodamy do gabinetu także wiceministrów, rząd liczy aż 112 osób i jest to najliczniejszy rząd w Unii Europejskiej. Kto bogatemu zabroni? Większość ministrów to jednocześnie posłowie, kilku pobiera także emeryturę. Rząd Morawieckiego kosztuje podatników rocznie aż 1,5 miliarda złotych, czyli 12 razy więcej niż rząd Tuska (125 mln). Czy już pobiliśmy w tym zakresie rekord?
Mamy również następny rekord, tym razem optymistyczny i dotyczący wszystkich Polaków. 31 marca Jerzy Owsiak ogłosił, jaką kwotę zebrano podczas 31 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jeszcze nigdy Orkiestra nie zebrała tak dużej kwoty. 243 miliony 259 tysięcy i 25 groszy. To nowy rekord, prawie o 20 milionów więcej niż w ubiegłym roku. Owsiak podziękował wszystkim zaangażowanym w zbiórkę. Pierwsze urządzenia kupi już 24 maja. „Są to urządzenia do diagnozowania. Jeśli pacjent będzie miał wysoką gorączkę i będzie podejrzenie sepsy, i trzeba będzie szybko działać, to będzie go można szybko zdiagnozować i podać skuteczne leki. Na pewno będziemy mogli kupić te urządzenia dla 200 szpitali”. Sukces zbiórki na WOŚP świadczy o tym, że wszyscy potrafimy się zjednoczyć wokół wielkiej sprawy, że jesteśmy świadomi stanu polskiej służby zdrowia, że chcemy poprawy i nie możemy zbytnio liczyć na rząd, mimo że co miesiąc emeryci i pracownicy płacą 9% składki zdrowotnej. A w Ukrainie już 417 dzień wojny. Dziś prawosławna Wielkanoc. Rosjanie wczoraj i dziś zrzucili bomby i rakiety na obwód zaporoski, trwają walki w Bachmucie. W ramach wielkanocnej wymiany jeńców z Rosji do Ukrainy powróciło 130 żołnierzy i funkcjonariuszy. Prezydent Zełenski w orędziu świątecznym powiedział „Obchodzimy Wielkanoc z niewzruszoną wiarą w to, iż zwycięstwo jest nieodwracalne”. Myśląc dziś o życzeniach świątecznych, życzymy Ukraińcom przede wszystkim zwycięstwa i pokoju. Normalnego życia.