40 miliardów złotych…
Dziś pogoda jeszcze jesienna. Wczoraj, czyli w sobotę, było nawet słonecznie. Pogoda dopisała zarówno 1 listopada, jak i 11 listopada, mimo różnych zapowiedzi deszczu i śniegu z deszczem. Ale już od przyszłego tygodnia zacznie się zima. Synoptycy zapowiadają mocny wiatr, nawet w porywach do 115km/h, zamiecie śnieżne i opady śniegu do 10 cm. Z roku na rok pogoda, zwłaszcza zimą, jest coraz bardziej nieprzewidywalna. Aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji na drodze, wystarczy zapamiętać prostą zasadę stosowaną przez wielu: „Gdy temperatura na zewnątrz spadanie poniżej 7 stopni, czas zmienić opony na zimowe”. Pomimo wielokrotnych zapowiedzi w ciągu ostatnich lat nie wprowadzono polskich przepisów dotyczących obowiązku wymiany opon na zimowe od 1 listopada. A statystyki podawane przez Komisję Europejską podają, że w krajach, w których został wprowadzony obowiązek używania opon z oznaczeniem zimowym, zanotowano średnio 46% spadek ryzyka różnych zdarzeń drogowych. Dodatkowo wykazano, że wspomniany przepis zmniejsza liczbę śmiertelnych wypadków o 3%.
Szykujemy się do zimy już od kilku tygodni. W nocy z 26 na 27 października weszliśmy w czas zimowy. Zaczynamy bardzo uważnie sprawdzać informacje o cenach opału i energii elektrycznej. Na szczęście od 1 lipca do 31 grudnia obowiązuje maksymalna cena na energię elektryczną dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł/MWh. Gdyby nie było interwencji rządu, cena wynosiłaby 739 zł/MWh. Pojawia się pytanie, co dalej? Jest już wstępna decyzja nad dalszym zamrożeniem cen na 2025 rok. Podano informację, że Minister Finansów powinien w budżecie „znaleźć” na ten cel aż 6 miliardów złotych. Już jest decyzja, że najubożsi i ogrzewający domy energią elektryczną dostaną bon energetyczny także w 2025 roku. Obiecująco też brzmi informacja o 40 miliardach złotych z Krajowego Planu Odbudowy, które dotrą do Polski jeszcze w tym roku. Środki mają być przeznaczone między innymi na polskie farmy wiatrowe na Bałtyku (10mld zł), ocieplanie domów i wymianę pieców (3 mld zł). Będą też pieniądze na szpitale onkologiczne i opiekę nad osobami starszymi (4,7 mld zł).
A do Świąt Bożego Narodzenia już tylko ponad miesiąc. Do mikołajek zostało 20 dni. Zaczynamy liczyć nasze zasoby finansowe i pytać sami siebie, na co nas stać? Według ostatnich badań Eurostatu Polacy nie należą do wysoko wynagradzanych pracowników etatowych. Przeciętna roczna płaca pracownika zatrudnionego w pełnym wymiarze godzin wyniosła w 2023 roku 18 tys. euro – przy średniej unijnej 37,8 tys. euro. Najlepiej zarabiają pracownicy z Luksemburga, Danii i Irlandii. Więcej od Polaków zarabiają nasi wszyscy sąsiedzi będący w Unii. Niestety koszty życia rosną, wzrasta więc liczba zadłużonych Polaków. Ponad 7-krotnie wzrosło zadłużenie Polaków w wieku 18 – 25 lat, widniejących na liście nierzetelnych dłużników między 2013 a 2023 rokiem (wzrost z 42,8 mln zł do 307 mln zł).W 2023 roku było prawie 2,4 mln nierzetelnych dłużników w wieku18+ odnotowanych w Krajowym Rejestrze Długów. Ilu Polaków ma długi w różnej formie i nie zalega ze spłatą, nikt tak na prawdę nie policzył. Policzono za to dokładnie, ile osób złożyło aplikację do programu „Aktywny Rodzic”. Nabór trwa od 1 października. Program obejmuje trzy świadczenia dla rodziców dzieci od 12 do 35 miesiąca życia. „Aktywni rodzice w pracy”, „Aktywnie w żłobku” lub „Aktywnie w domu”. Najpopularniejsze świadczenie to „Aktywnie w żłobku” – na ten rodzaj świadczenia złożono już 159,1 tys. wniosków (na 161,7 tys. dzieci). Ogółem wpłynęło ponad 327 tys. wniosków, wsparciem objęto ponad 333 tys. dzieci.
A w Ukrainie już 998 dzień wojny. Jak piszą analitycy, Putin do czasu objęcia prezydentury przez Donalda Trampa zrobi wszystko, aby poszerzyć swoje pole negocjacyjne. Stąd bezustanne i rekordowe naloty rakietami i dronami na różne rejony Ukrainy. Wczoraj poderwano polskie samoloty, rakiety spadały bardzo blisko naszej granicy. Za blisko.
