Nasz ŚwiatSpołeczeństwo

Czy lekcje online pomogą uczniom?

 Wprowadzenie lekcji zdalnych spotkało się z mieszanymi reakcjami wśród uczniów. Niektórzy e-lekcje popierają, inni są im przeciwni. Dlaczego opinie aż tak się różnią i czy wprowadzenie zdalnych z perspektywy ucznia w ogóle ma sens?

Zdalne to dla wielu młodych test, czy są w stanie utrzymywać koncentracje podczas lekcji oraz co ważniejsze, czy potrafią się z nich czegoś nauczyć. Formy sprawdzania wiedzy na lekcjach online są przeważnie mało skuteczne. Powoduje to, że to czy uczniowie dostaną dobre oceny, nie zależy już od tego, czy się czegoś nauczą, a czy w ogóle będą chcieli. Poza tym przez nagłą decyzję o wprowadzenie zdalnych wielu uczniów może mieć problem z poprawieniem ocen na czas.

Dlaczego zdalne nie są zamiennikiem nauki w szkole

Odpowiedź, chociaż oczywista dla uczniów, może powinna zostać przybliżona innym. Zdalne nauczanie niezwykle ogranicza kontakt uczniów z nauczycielem, przez co ci nie mają często możliwości dopytania o temat sprawiający im trudności. Przeważająca większość uczniów zgadza się również, że dużo trudniej jest im utrzymywać uwagę, gdy wokół jest tyle rozpraszaczy co na e-lekcjach. Ponadto formy sprawdzanie wiedzy, które w szkole wiążą się z obowiązkiem ucznia do zapamiętywania pewnych informacji, na lekcjach online są dziecinnie proste do obejścia. Kolega na linii albo strona Wikipedii otwarta w przeglądarce to tylko dwa z wielu rozwiązań, z których mogą korzystać uczniowie.

Zdawanie przedmiotów poza szkołą

Większość młodzieży  mająca zagrożenia z niektórych przedmiotów została postawiona w trudnej sytuacji. Z okresu, w którym wielu uczniów stara się poprawić swoje oceny, zostały gwałtownie zabrane półtora tygodnia lekcji w szkole, a w tle jest też opcja przedłużenia zdalnych. Przez tak krótki czas, jaki został, uczniowie mogą nie mieć możliwości na poprawienie ocen, co będzie się przekładać na zdawanie trudniejszych egzaminów poprawkowych.

Zdrowie psychiczne i radzenie sobie z samotnością

Kondycja psychiczna może być zarówno najmniejszym, jak i największym problemem ucznia w tym okresie. Około jedna trzecia młodzieży przyznaję, że ich samopoczucie pogorszyło się z powodu zdalnych. Przyczynami takiego stanu rzeczy są w głównej mierze: osłabienie się kontaktu z rówieśnikami, spędzenie dużej części dnia przed monitorem oraz wszechobecna monotonia. Czynniki te mogą powodować, chociażby problemy ze snem albo natężenie nastroju depresyjnego.  Nie należy jednak od razu skreślać urządzeń elektronicznych. Chociaż mogą być one przyczyną wielu z problemów,  mogą one również pomóc przez możliwość utrzymywania kontaktu z przyjaciółmi. Widzenie się ze znajomymi również zostaje utrudnione zwłaszcza dla osób, które mieszkają daleko od szkoły, do której uczęszczają. Ostatecznie jednak prawdziwe problemy zaczną się, gdy wprowadzona zostanie kwarantanna i kontakt zostanie ograniczony tylko do wirtualnego.