Około 40 miliardów złotych…
Niedziela. Poranna kawa. Dziś rano chłodniej. Ale już po południu temperatura w cieniu w wielu regionach ma przekroczyć 30 stopni. Na szczęście w ciągu ostatnich kilku dni spadło trochę deszczu. W wielu miejscach, po nawalnych opadach, wylały rzeki, groźne okazały się nawet bardzo małe strumyki. Znowu straty.
Wczoraj w Zielonej Górze pożar składowiska toksycznych odpadów. Kilkadziesiąt jednostek Straży Pożarnej (około 200 strażaków) przez wiele godzin gasiło płonące składowisko. Chmury czarnego dymu unosiły się na przestrzeni wielu kilometrów. Natychmiast pojawiły się apele o zamykanie okien, drzwi, a także o niewychodzenie na dwór. Pytanie o to, czy dym był toksyczny, jest zasadne. Na razie nie wiemy, jak spalane chemikalia wpłyną na zdrowie ludzi, na uprawy, ziemię i wodę.
Wraca dyskusja o nielegalnych składowiskach w Polsce. Dziennikarze informują, że jest ich prawie 500 w różnych regionach. Niektórzy specjaliści twierdzą, że może nawet 800. Jak wiele jest tam składowanych odpadów toksycznych? Dlaczego mimo upływu lat nie są utylizowane? Kto za taki stan odpowiada? Ile to będzie kosztowała likwidacja tych niebezpiecznych miejsc? Nikt tego dokładnie nie oszacował, ale mówi się o wielu miliardach złotych.
Wraca dyskusja o zanieczyszczeniu środowiska, o ekologii, o zmianach klimatycznych. To może być zagrożenie dla nas wszystkich. Co powinniśmy robić, by pomóc nam samym, naszym dzieciom i wnukom? W tym kontekście alarmująco brzmią informacje, że tniemy na potęgę całe połacie lasów, by sprzedawać drewno za granicę. W 2022 roku wywieziono tylko do Chin ponad 2 miliony metrów sześciennych drewna.
Są wakacje, lato, czas odpoczynku. Chcemy spokoju i dobrych wiadomości. Można do nich zaliczyć informację Minister Klimatu i Środowiska, która podała, że limit zużycia energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wzrośnie w tym roku z 2000 do 3000 kWh (wielu analityków twierdziło, że limit 2000 kWh jest znacznie zaniżony). Dla rodzin z osobą niepełnosprawną ten limit wzrośnie do 3600 kWh, a dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny do 4000 kWh. Jeśli limit zostanie przekroczony, to zapłacimy maksymalnie 693 złotych za MWh. Mniej za prąd maja płacić też małe średnie przedsiębiorstwa oraz samorządy. Od 1 października dla tych podmiotów będzie obowiązywała niższa maksymalna stawka za energię elektryczną, czyli 693 złotych za 1000 kWh. Zmiany maja być wprowadzone przed wyborami, będzie to kosztowało około 40 miliardów złotych.
I na tym koniec pozytywnych doniesień. Niepokoi fakt, że w pierwszym półroczu aż 457 tysięcy osób nie przyszło na umówioną wizytę do lekarza specjalisty. Hasło „odwołuj, nie blokuj” jest ciągle aktualne. Zdarza się, że nie możemy przyjść do lekarza. Odwołując swoją wizytę, umożliwiamy kolejnej osobie zasięgnięcie porady lekarza specjalisty. Jest to bardzo ważne, zwłaszcza gdy uświadomimy sobie, że na wizytę często czeka się przez wiele miesięcy. Specjaliści od organizacji usług służby zdrowia sugerują pilną konieczność rozwiązania tego problemu.
A w Ukrainie już 514 dzień inwazji Rosji. Na prośbę Kijowa sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zwołał na środę posiedzenie Rady NATO – Ukraina w związku z sytuacją Na Morzu Czarnym. Transport ukraińskiego zboża drogą morską jest teraz niemożliwy. Rosja zerwała porozumienie o „korytarzu humanitarnym”. Sytuacja jest bardzo niepokojąca.