Felietony

AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

632,6 miliardów złotych…

Dziś kończą się wakacje. Jutro dzieci i młodzież rozpoczynają nowy rok szkolny. Uczniowie według Ministerstwa doświadczą siedmiu nowości. To między innymi zmiany programowe – inny wykaz lektur, nauka pierwszej pomocy, grupy na lekcjach religii, mniej dokumentów składanych przez maturzystów, więcej uczniów z Ukrainy, nowe standardy ochrony małoletnich. To, co pewnie najbardziej ucieszy uczniów, to dni wolne: w tym roku szkolnym będzie aż 176 dni wolnych od nauki, w tym 111 jeszcze przed wakacjami. Rok szkolny skończy się 27 czerwca 2025 roku.

W tym tygodniu rząd przyjął projekt budżetu na 2025 rok. Dochody budżetu mają wynieść 632,6 mld złotych. Założono wzrost gospodarczy – 3,9%. Rząd oczekuje wzrostu wpływów z VAT o 50 mld złotych, a z CIT o 9 mld. Inflacja osiągnie 5%. Będą rekordowe wydatki na obronność -186 mld. Wydatki na zdrowie sięgną 220 mld i będą o 31 mld większe niż w 2024 roku. Będą nowe rozwiązania np. „babciowe” i renta wdowia, czyli wydatki, których nie było w 2024 roku. Będzie też, jak co roku,  rewaloryzacja rent i emerytur, trzynastka i czternastka, a także wzrost płac strefy budżetowej o 7%. Przewidziano też „rekordowy’ deficyt na poziomie 289 mld złotych. Minister finansów  tłumaczy, że wynika to między innymi z konieczności spłaty długu zaciągniętego przez poprzedni rząd z tytułu COVID-19.

Czytaj dalej
AktualnościFelietonyWIĘCEJ ŚWIAT(Ł)A

Historia i teraźniejszość

To, co dziś jest stare, kiedyś było nowe. To, co dziś jest nasze, kiedyś nasze nie było. Nie było też cudze, bo w powszechnym mniemaniu było niczyje – a skoro niczyje, to wszyscy mieli to gdzieś. Jesteśmy pokoleniem szczęśliwym, gdyż na naszych oczach dokonały się w Polsce przemiany, o jakich wielu przed nami mogło tylko pomarzyć.

Sierpień jest tradycyjnie miesiącem bohaterów, którym zawdzieczamy wszystko. To w sierpniu 1914 na czele Pierwszej Kompanii Kadrowej przybył do Kielc twórca Legionów Polskich Józef Piłsudki, a potem jeszcze bardziej rozradowało się serce i dusza, gdy w sierpniu 1920 ruszyli nasi bohaterowie “na moskala” w obronie dopiero co odzyskanej niepodległości.

W sierpniu 1980 r. jako nastolatek siedziałem za kultowym kolorowym parawanem na plaży w Niechorzu z siermiężnym radzieckim odbiornikiem radiowym przy uchu. Wsłuchiwałem się w ezoteryczne trzaski i zgrzyty Radia Wolna Europa (RWE), płynące do nas przez fale Morza Bałtyckiego. Z trudem dało się wychwycić sens radiowego przekazu RWE, ale do dziś brzmi w uszach charakterystyczne i niezapomniane przesłanie Tu Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa…

Czytaj dalej
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

100 mld złotych…

Zapowiada się kolejny dzień z temperaturą około 23-26 stopni. Niestety już od wtorku, jak zapowiadają specjaliści, wkroczy do Polski afrykański upał, będzie ponad 30 stopni. Pogoda i tak traktuje nas „łagodnie”, bo w Chorwacji już ogłoszono czerwony alert (ponad 40 stopni). We Włoszech i Hiszpanii także ma być ponad 40 stopni za kilka dni.

Połowa sierpnia, czyli dla wielu wakacje dobiegają końca. Powoli więc je podsumowujemy. Ponad 43% dzieci w tym roku wakacje spędziło w domu albo u krewnych lub znajomych. A jednocześnie biura podróży informują, że tak dobrze nie było od lat. Obsłużono więcej klientów niż w ubiegłym roku i przebito rekord 2019 roku. Od stycznia do czerwca biura podróży w Polsce obsłużyły niemal 4,5 miliona klientów. Ponad 40% ofert na wakacje sprzedało się w formule first minute. Analitycy rynku podkreślają, że powrót klientów do biur podróży jest spowodowany kilkoma czynnikami: przede wszystkim biuro jest gwarancją bezpiecznych wakacji, pieniądze klientów chronione są na wypadek bankructwa organizatora.

Czytaj dalej
FelietonyWIĘCEJ ŚWIAT(Ł)A

O walce z wiatrakami. Gloria victis!

W 80. rocznicę Powstania Warszawskiego patriotycznie siedzę pod lasem i, opędzając się co chwila od much i komarów, myślę oczywiście o Don Kichocie, Sanczo Pansy i Dulcynei. Przyszły wakacje i tzw. sezon ogórkowy, więc czas na relaks, odrobinę spokoju i auto-refleksji. Chciałoby się powiedzieć: czas na miłość – tę bliższą i tę dalszą, taką, która nie jest niemożliwym do spełnienia marzeniem, nie jest jedynie ideą, której cień nieśmiało pojawia się na ścianach jaskini. Czas na miłość, która siłą wybraźni i pozytywnej energii dodaje nadziei i wiary, uskrzydla oraz góry przenosi, czyż nie tak? Dodaje po prostu siły do stawiania czoła przeciwnościom w smutnawej i nudnawej szarej teraźniejszości. Być może podobne były motywacje tych, co walczyli i odeszli przed nami – rzuceni na szaniec – w nierównej walce o wolność, a gdy ta wreszcie nadeszła, obecne pokolenie nie do końca wydaje się wiedzieć, co z nią uczynić…

Czytaj dalej
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

Prawie 70 miliardów złotych…..

Niedzielny poranek. Jeszcze temperatura jest poniżej 30 stopni. Można spokojnie wypić kawę. Ten „chłód” pozwala też na uważną lekturę informacji i zorientowanie się, co dzieje się w kraju i na świecie. A dzieje się dużo. Zbliżające się wybory w USA, Francja z zawirowaniami po wyborach, Igrzyska Olimpijskie.

Niestety w polityce i finansach także „ciekawie” i nie do końca wakacyjnie. Deficyt budżetu po czerwcu 2024 wyniósł 69.905,9 miliona złotych, jak wynika z danych Ministerstwa Finansów. Dochody budżetu wyniosły 303.880,7 miliona złotych, a wydatki 373.786,6 miliona złotych. Deficyt stanowi więc 38% deficytu dopuszczonego w tegorocznej ustawie budżetowej w kwocie 184 miliarda złotych. Taka informacja zawsze skłania do rozważania, czy należy podjąć działania oszczędnościowe, aby utrzymać zaplanowane wskaźniki. To niestety zawsze skutkuje tym, że jakaś grupa społeczna nie otrzyma określonych środków finansowych (w różnej formie). Można też nadal podnosić różne wynagrodzenia,  rewaloryzować stawki dodatków, utrzymywać dodatkowe świadczenia itd., czyli pogłębiać deficyt. Można też go zmniejszyć, nakładając nowe opłaty, podatki lub biorąc pożyczki. Wszystkie te działania wymagają analiz finansowych i pogłębionych analiz skutków społecznych. Trzymajmy kciuki za rozważne decyzje.

Czytaj dalej
FelietonyWIĘCEJ ŚWIAT(Ł)A

Wszystko na opak

Dopadła mnie angina, znów w weekend i (znów) robię dobrą minę do złej gry. Sztuki chorowania w dni wolne od pracy nauczyłem się wiele lat temu w Ameryce, gdzie za chorobę nie płacą, bo czas to pieniądz. Należy zatem chorować wtedy, gdy jest najtaniej, ażeby do choroby nie dopłacać. Okazuje się, iż moje ciało i dusza ciągle wiedzą, że w gruncie rzeczy na chorowanie mnie nie stać.

Marząc o długich wakacjach w rajskich wielokątach Zanzibaru, Mauritiusa, Seszeli i Madagaskaru, po drodze wpadłem na weekend do Europy, a w niej… Świętokrzyskiego Dwukąta Uzdrowiskowego „Busko-Solec”, do już prawie dołączyła także „Kazimierza Wielka”. Tam samym domniemany dwukąt na naszych oczach staje się trójkątem…

W swojskim trójkącie i okolicach świat w tych dniach niespodziewanie stanął na głowie. Wszędzie ukrop nieziemski, bo żarem zieje tropikalnym od równika, a ja z grypą na ramieniu pluskam się frywolnie na przekór przeznaczeniu w rodzimych siarczkowych basenach, jak zawsze pełen nadziei, że to coś da. Snuję też wizje na przyszłość, jak to będzie, gdy z trójkąta zrobi się nam kiedyś czworokąt, czyli na przykład kwadrat…

Czytaj dalej
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

Ponad 30 osób na jedno miejsce…..

Niektórzy z nas, myśląc o urlopie, wzięli pod uwagę, że od 1 lipca wzrośnie płaca minimalna. To już druga podwyżka w tym roku. Od lipca najniższa pensja wynosić będzie 4300 złotych brutto. Od 1 lipca wzrośnie też minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych: z 27,70 do 28,1 złotych, czyli niewiele, ale jednak trochę więcej. Według ministerstwa szacunkowa liczba osób objętych podwyżką wyniesie około 3,6 miliona osób.

W 2025 roku stawka minimalna także wzrośnie i od początku 2025 roku najniższa krajowa będzie wynosić 4626 złotych. Dodatkowo minimalna stawka godzinowa wynosić będzie 30,20 złotych. Nie do końca z tego rozwiązania są zadowoleni przedsiębiorcy, szczególnie ci mali, bo oprócz podwyżki płacy minimalnej od lipca zwiększą się też składki ZUS. A ponieważ jednocześnie wzrastają ceny za energię elektryczną i gaz, powstaje niebezpieczeństwo zawieszania lub likwidacji firm, szczególnie w sektorze usług.

Czytaj dalej
FelietonyWIĘCEJ ŚWIAT(Ł)A

Nasz podziurawiony świat

Według Einsteina, Dante’go i Blake’a nasz świat jest dziurawy, a dziury dzielimy na: białe, szare i czarne. I nikt nam nie wmówi, że to, co szare jest czarno-białe albo odwrotnie. W czarnej dziurze może być tylko czarno. I od razu zaczynają się problemy, bo jak tu – w obrazkowej naszej ponowoczesności – pstryknąć sobie selfie z własną czarną dziurą w tle? Wiadomo, że najtrudniej jest zatrzymać w kadrze ciemność, czyli strach. Sam wiem o tym najlepiej.

Skoro wszystko już było, nie warto się powtarzać. Jednakże, gdy wokół wojna, trudno nie ulec mrocznym rozmyślaniom. To niesamowite zresztą, jak niewiele przez lata zmieniło się w naszej politycznej wyobraźni. Do tego niełatwo jednoznacznie stwierdzić, dlaczego tak się dzieje. Do niedawna wydawało się, że po roku 1989 wpadliśmy po prostu w jakiś wir błędnej czarnej dziury, z której nijak nie możemy się wydostać. Na szczęście jest nadzieja, iż lada moment to się zmieni…

Czytaj dalej
FelietonyWIĘCEJ ŚWIAT(Ł)A

Świętojański sen emigranta

W mojej małej wsi ciągle mi się śni, aby choć na chwilę stać się… frywolnym motylem, skaczącym z kwiatka na kwiatek tak, by nie drgnął nań ani jeden płatek… Marzy mi się sielanka od zmierzchu aż do poranka. A potem, gdy już obudzę się rano, niech znowu porwie mą duszę pogmatwaną ów wiatr wyobraźni, co to z amanta momentalnie czyni emigranta. Na nowo. Ech, Jolka, Jolka – jak Ty już nic nie pamiętasz. Gdzie te pagórki leśne? Gdzie te łąki zielone? Gdzie one są? Choćby od święta. Ta noc przeklęta po prostu jest, bo płacze deszczem. Co jeszcze? Tu Piasek, tam Wilki gonią Baśkę, co miała fajny biust, ale najważniejsza przecież jest Kaśka, z którą można było konie kraść…

Jak wrócić do swojego kraju po trzydziestu paru latach? Czy to w ogóle możliwe? Ulegam fantasmagorycznej iluzji, że ja naprawdę jestem stąd, bo czuję, że stąd jest ma dusza. Słowiańska i bezpańska, poobijana do granic wytrzymałości, a tu jeszcze nagle zrobiło się keine Grenzen. Strach…

Czytaj dalej
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

Około 3,5 miliona gospodarstw…

Martwią informacje o znacznym wzroście zachorowań na odrę i krztusiec. W większości chorują dzieci. Jak twierdzą lekarze, jest to niestety pokłosie braku szczepień. W latach 2014 – 2023 aż 82 tysiące rodziców odmówiło szczepień swoich dzieci. W naszym kraju do obowiązkowych szczepień zalicza się między innymi szczepienia przeciwko gruźlicy, tężcowi, krztuścowi, odrze, śwince i różyczce. Szczepionki to jeden z najskuteczniejszych sposobów wspierania odporności, a tym samym prewencja wielu poważnych chorób, które mogą zagrażać nie tylko zdrowiu, ale także życiu. Kara za brak szczepień to tylko tysiąc złotych. Wielu ekspertów twierdzi, że tak niska kara nie jest skuteczna.

Wszyscy powinniśmy dbać o zdrowie, od tego w dużym stopniu zależy długość naszego życia. Według wstępnych danych Eurostatu (stan na maj 2024) średnia oczekiwana długość życia w Polsce w 2023 roku wynosiła 78,6  lat i była dłuższa o 7,1 lat niż 30 lat temu (w  1993 roku – 71,5 lat). Dla porównania – w krajach europejskich średnia oczekiwana długość życia w 2023 roku wynosiła 81,5 lat.

Czytaj dalej