Felietony

AktualnościFelietonyWięcej Świat(ł)a

Przedwyborcza maskarada

Trudno nie ulec wrażeniu, iż w przededniu najważniejszych wyborów parlamentarnych od 1989 roku zostajemy metodycznie poddawani socjotechnicznej manipulacji. Zamiast uspokajać i koić naszą niepewność oraz egzystencjalne rozdarcie celowo podsyca się wokół nas niepokój o przyszłość. Codzienny lęk, jakiego doświadczamy jest w gruncie rzeczy dość irracjonalny i często wyolbrzymiony nie do końca przemyślanymi decyzjami rządu oraz przekazem medialnym. Niełatwo jest zachować zimną krew i spokój w sytuacji nieustannie podsycanego zagrożenia. Polityka strachu, jakiej doświadczamy w ostatnich latach oddaliła nas od siebie jeszcze bardziej niż kiedykolwiek. Znaleźliśmy się w sytuacji dość kuriozalnej, gdzie tragedia miesza się raz po raz z komedią i przybiera formę pompatycznej oraz pełnej absurdów i sprzeczności tragifarsy, którą najlepiej chyba należałoby nazwać maskaradą. To wszystko dzieje się naturalnie ze strachu.

Read More
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

0,75 proc….

Studenci powoli kończą poszukiwanie mieszkań lub pokoi, w których będą mieszkać w trakcie nowego roku akademickiego. W tym roku w Polsce będzie studiować ponad 1 milion 200 tysięcy osób. Miejsca w akademikach pokrywają tylko 10% potrzeb mieszkaniowych  studentów i sporo kosztują (cena waha się od 250 do 800 złotych)  Większość musi szukać mieszkania  „gdzieś w mieście”. Najbardziej zapobiegliwi rozpoczęli poszukiwania już w czerwcu. Wtedy można było znaleźć najlepsze oferty, mieszkania bliżej uczelni, lepiej skomunikowane, wyremontowane. Szukanie zakwaterowania we wrześniu nie jest łatwe. Ceny za wynajem, szczególnie w dużych miastach, są bardzo wysokie. Inflacja spowodowała, że koszty wzrosły ponad 10%. Mieszkanie typu kawalerka w Warszawie kosztuje od 1500 do 3500 złotych (cena zależy od wielkości, standardu i dzielnicy). Studenci szukają lokum bliżej uczelni nie tylko ze względu na oszczędność czasu, ale także z powodu kosztów dojazdu na zajęcia. Każdy musi mieć również pieniądze na podręczniki i „życie”.

Read More
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

Prawie 421 miliardów złotych…

Rodzice (i my wszyscy) liczymy także na to, że rozpoczynający się w poniedziałek rok szkolny przebiegnie bez zakłóceń. 4 września naukę zacznie 4 miliony 660 tysięcy uczniów,1 milion 460 tysięcy przedszkolaków i 326 tysięcy osób dorosłych. Blisko 382 tysiące dzieci idzie do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Dyrektorzy szkół liczą, że jeszcze do pierwszych dni września uda im się „załatać” wszystkie vacaty. Niestety, czasami jeden nauczyciel musi uczyć kilku przedmiotów, co według specjalistów obniża poziom nauki. Z analiz wynika, że pod koniec lipca nieobsadzonych etatów  było ponad 26 tysięcy. Na początku września będzie ich od 8 do 10 tysięcy, a po ostatnich ruchach kadrowych brakować będzie od 6 do 7 tysięcy nauczycieli. Taka liczba ma się utrzymywać do końca roku szkolnego. Sytuację ratują między innymi emeryci, którzy podejmują pracę na umowy zlecenia lub ułamki etatu. Dramatycznie brakuje młodych nauczycieli.

Read More
AktualnościFelietonyWięcej Świat(ł)a

Dzień Wiedzy. Dziwny inny świat

Dokładnie o 4:45 nad ranem pierwszego września 2022 na Westerplatte patrzę w biało-czerwony kontur Polski, niebieski u podstawy. O, widzę ławkę! To dobrze, że jest gdzie usiąść, bo zaczyna się właśnie pierwsza lekcja nowego przedmiotu w polskiej szkole. Historia i teraźniejszość w pigułce. To Dzień Wiedzy nie tylko w Federacji Rosyjskiej i w Niemczech, ale przede wszystkim u nas i o nas. W każdej gminie, którą na to stać, wciagamy na maszt narodowe sztandary. A kogo nie stać, niech przynajmniej wstanie z kolan i na baczność wsłucha się w pieśń z ziemi włoskiej do Polski płynącą. Marsz, marsz Dąbrowski… Jeszcze Polska nie zginęła, póki „nasi” biją w tarabany, oj biją.

Patriotyczne, biało-czerwono-niebieskie ramko-ławki staną już niebawem w każdym województwie, ażeby obywatele mieli gdzie zadumać się nad losem naszej udręczonej historią i teraźniejszością ojczyzny i cyknąć sobie przy okazji zdjęcie dla przyszłych pokoleń.

Read More
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

12 miliardów złotych…

Kończą się wakacje. W sklepach coraz więcej rodziców z dziećmi. Przed nami zakupy „do szkoły”. Wielu rodziców z powodu drożyzny rozkłada zakupy „na raty”, czyli część potrzebnych przedmiotów kupuje teraz, a część uzupełni w następnych miesiącach. Książki zdrożały około od 9 do 10%, zeszyty około 22%. Zakup nowych książek dla uczniów szkół średnich to wydatek od 800 do 1000 złotych. Zdrożały też inne niezbędne uczniom przedmioty. Okazuje się, że 300 złotych z programu „Dobry start” wystarcza tylko na ułamek niezbędnych zakupów. Coraz chętniej szukamy też rzeczy używanych, bo taniej. „Do łask” wracają tzw. ”lumpeksy”, jest ich obecnie już ponad 13,9 tysięcy. Według badań już 61% Polaków przyznaje, że kupuje „z drugiej ręki”, a 53% stwierdza, że robi to częściej niż dawniej.

Read More
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

Ponad 50 miliardów złotych…

Czy wróci jeszcze lato? Wielu turystów liczy, że tak będzie. To, co działo się w ostatnich tygodniach w krajach wokół Morza Śródziemnego, wpłynęło na zmiany planów urlopowych. Pożary. We Włoszech, w Portugalii, Chorwacji i największe w Grecji. Z wyspy Rodos ( codziennie wybuchało tam 50 – 60 pożarów, w sumie ponad 660), ewakuowano 30 tysięcy ludzi. To największa ewakuacja w historii kraju.

Pożar – słowo w ostatnim czasie powtarzane niezwykle często, za często. W Polsce (niestety) współwystępuje z problemem nielegalnych śmieciowisk, zwłaszcza ze składowiskami odpadów niebezpiecznych. W 2021 roku do Polski przyjechało niemal 600 tysięcy ton odpadów, przede wszystkim z terenu Unii Europejskiej. Rok wcześniej zaimportowanych odpadów było o ponad 200 tysięcy ton więcej. Nie jest jednak tak, że Polska wyłącznie przyjmuje śmieci z innych krajów.

Read More
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

Około 40 miliardów złotych…

Są wakacje, lato, czas odpoczynku. Chcemy spokoju i dobrych wiadomości. Można do nich zaliczyć informację Minister Klimatu i Środowiska, która podała, że limit zużycia energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wzrośnie w tym roku z 2000 do 3000 kWh (wielu analityków twierdziło, że limit 2000 kWh jest znacznie zaniżony). Dla rodzin z osobą niepełnosprawną ten limit wzrośnie do 3600 kWh, a dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny do 4000 kWh. Jeśli limit zostanie przekroczony, to zapłacimy maksymalnie 693 złotych za MWh. Mniej za prąd maja płacić też małe średnie przedsiębiorstwa oraz samorządy. Od 1 października dla tych podmiotów będzie obowiązywała niższa maksymalna stawka za energię elektryczną, czyli 693 złotych za 1000 kWh. Zmiany maja być wprowadzone przed wyborami, będzie to kosztowało około 40 miliardów złotych.

Read More
AktualnościFelietonyLiczby i Fakty

Około 20 miliardów złotych

Wakacje. Około 55% rodaków planuje wyjechać na urlop, 17% wciąż się nad tym zastanawia. Ponad połowa Polaków wyjeżdża w lipcu lub w sierpniu. Około 49% badanych kieruje się nad morze, 26% w góry, 13% na Mazury. Co ciekawe, 96% wypoczywających w kraju organizuje samodzielnie swoje wyjazdy. Ci, którzy wyjechali na odpoczynek, są zadowoleni. Gorzej z tymi, którzy zostali w domu. Zatłoczone są miejsca wypoczynku w miastach, np. baseny, zalewy. Chętnie uciekamy od miejskiego betonu. Wycięto wiele starych drzew, które oprócz tlenu dawały cień. Place i rynki to teraz źródło dodatkowego ciepła, bez zieleni, z nieczynnymi fontannami (eksploatacja jest za droga). W wielu miastach samorząd postawił tzw. kurtyny wodne, ale nie zmienia to faktu, że popełniono wiele błędów przy urządzaniu miejsc publicznych, zwłaszcza jeśli chodzi o zieleń. Nie wszystko można poprawić, ale niektórzy próbują. Sadzą nowe drzewa, uzupełniają zieleń. Oby ten ruch trwał i był coraz większy.

Read More
AktualnościFelietonyWięcej Świat(ł)a

Bee happy! Życie na pograniczu

Jak to na pograniczu, przy porannej kawie czytam z zapartym tchem po raz kolejny “Nieznośną lekkość bytu” Milana Kundery. I co z tego? Ano picie kawy tylko wtedy ma sens, gdy towarzyszą mu szalone emocje. Tylko wtedy ta banalna z pozoru czynność staje się przeżyciem głęboko egzystencjalnym. Einmal ist keinmal (raz to tyle, co nic), dlatego tak ważnym staje się staranne kultywowanie codziennych rytuałów. W innym wypadku życie przecieknie nam mimowolnie przez palce, a na końcu tej drogi jest już tylko nuda i bezsens – a do tego dopuścić nie możemy.

Gdy wszystko wokół przemija niczym sen, tak czy inaczej szukamy w pamięci jakichś trwałych punktów odniesienia do przeszłości, pozwalających przetrwać to, co niespodziewanie zsyła nam los. Nie mają oczywiście większego sensu jakiekolwiek próby użalania się nad sobą. Albowiem tak jak nie można zatrzymać czasu, nie można też uciec ani przed sobą, ani przed przeznaczeniem. Warto zatem ot tak, po prostu dać się ponieść owej nieznośnej fali błogiej tymczasowości. Jak to na pograniczu.

Read More
AktualnościFelietonyWięcej Świat(ł)a

Podróżne tango

Wpadłem po raz kolejny przejazdem do Pragi. Praga dla mnie ma w sobie za każdym razem tę niesamowitą choć ulotną wiosenną świeżość i lekkość. Praga to nieustająca inspiracja albo wariacja – jak zwał, tak zwał, poruszamy się wszak dzień po dniu w oparach absurdu, który nie wiadomo dokładnie gdzie się zaczyna a gdzie kończy.

W Pradze dopadł mnie wirus metafizyczny, gdyż natychmiast natknąłem się na Kafkę. Zaraz obok dostrzegłem ławkę. Siadłem więc na niej i zapaliłem trawkę? No skąd… W Pradze jest teraz prawie tak jak w Amsterdamie, więc jedźcie tam zaraz – nic się Wam nie stanie. Gdy jest się niczym, można wszak pozwolić sobie na wszystko, jak mawiał Gombrowicz. A i to często nie wystarcza. Być może potrzebna będzie mentalne kwarantanna.

Read More